Tak się prezentuje mój pierwszy własnoręcznie zrobiony mebel wraz zawartością :D
*kliknij w zdjęcie, by powiększyć
Postanowiłam, że pokażę jak zrobić taką szafę, bo nie jest to trudne - od pomysłu do skończenia projektu zajęło mi to może z 1,5 godziny. Pomysł być może wymaga dopracowania, ale jak na pierwszy raz nie jest źle, a każda z Was może tę bazę dowolnie ozdobić.
Co do wnętrza to sukienki uszyte są z resztek materiału (jedna na tekturowej bazie), wiszą na gotowych wieszaczkach 7gypsies. Szufladki to przycięte i oklejone pudełka po zapałkach, które z kolei przydały się na ramę lustra i drabinkę w szafie. Użyte media: biała farba akrylowa; glossy accents; brokaty w kleju, mgiełka glimmer mist.
Zapraszam więc na kurs:
Potrzebny nam będzie sztywny papier bazowy 30x30 cm (mój jest akurat z Wycinanki, jest gruby i sztywny).
Na papierze odrysowujemy poniższy kształt - wymiary na szerokość: 5cm+5cm+10cm+5cm+5cm, a na wysokość od góry 5cm+10cm+5cm. Należy zostawić skrzydełka do sklejenia - w miejscach zaznaczonych strzałkami. Miejsce zagięć bigujemy (tzn. przeciągamy kością introligatorską, igłą itp.)
Następnie oklejamy nasz papier bazowy - ja wybrałam drewnopodobny, ale oczywiście jest tu pełna dowolność. Zostawiłam mały "margines", by spód był widoczny, więc moje prostokąty do oklejania wycięłam na wymiar 9,5x4,5 cm. Na tym etapie wykonujemy dziurki pod rurkę nad ubrania - u mnie to drewniany patyczek. Pod dziurki, na drugiej części od jednej i drugiej strony zaznaczamy i dziurkujemy środek tj, 2,5 cm, na dowolnej wysokości.
Sklejamy skrzydełka (za pomocą kleju lub taśmy dwustronnej) i nasza szafa jest już właściwie gotowa. Teraz możemy dodatkowo ozdobić środek, dodając szufladki, czy lustro. Zwróćcie uwagę na przycięcie pudełek od zapałek - musza być max. na 4 cm, u mnie są odrobinę za długie i niepotrzebnie dochodza do samego końca szafy, co utrudnia zamykanie.
Rama lustra, jak wspomniałam, jest z zapałek bez łebków. Pomalowałam ją lekko białą akrylówką, a potem brokatem w kleju. Środek lustra lekko pomalowałam białą farbą akrylową, a następnie wypełniłam glossy accents. Zrobiłam też drabinkę z zapałek na paski czy szale, albo czasopisma o modzie :P) (widoczna na końcowym zdjęciu).
Z zewnątrz moja szafa nie była zbyt ciekawa, żeby nie była tak bardzo nudna, lekko psiknęłam mgiełką (glimmer mist) i ozdobiłam brokatem w kleju. Uchwyty do szafy i szufladek oraz nóżki stanowią półperełki.
I jeszcze dla przypomnienia wnętrze z zawartością:
Do szufladek włożyłam "biżuterię", dorzuciłam uszyte z resztek ubrania i "magazyny o modzie":) Mój synek jest zachwycony i już chce kolejne meble, a najlepiej cały pokój :D
Mam nadzieję, że spodoba Wam się moja szafa, a kurs komuś się przyda:) Jeśli ktoś skorzysta z kursu, proszę wspomnieć o autorze, będzie mi również niezwykle miło obejrzeć Wasze mebelki, więc zostawcie linki w komentarzach:)
O kurczę!!! Ale cudeńko! I szafa i jej wyposażenie jest świetne!!! I dzięki za kurs- na pewno się przyda :)
OdpowiedzUsuńNormalnie szczęka mi opadła! Chociaż jak byłam mała to też takie szafeczki robiłam dla lalek... Człowiek się jednak starzeje i zapomina... :)
OdpowiedzUsuńA te wieszaczki to już czysta perwersja :))
OdpowiedzUsuńRewelacja!
OdpowiedzUsuńjaka bombowa! i przypomniały mi się lata mojego dzieciństwa...meble i domek z mebelkami dla lalek z kartonowych pudeł:)
OdpowiedzUsuńŚwietna instrukcja, skorzystam z niej w najbliższym czasie ;) I szafa tez jest super ;)
OdpowiedzUsuńSłodkie... żebym tak miała córeczke :D
OdpowiedzUsuńAle cudo!! Jestem pod wrażeniem, podziwiam Twoją kreatywność;)
OdpowiedzUsuńFantastyczna szafa z sukienkami! Cudo!Świetny pomysł i kursik:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło i dziękuję za odwiedziny na blogu.
Peninia*
No to dałaś czadu z tą szafą.
OdpowiedzUsuńPomysł rewelacyjny, kursik ekstra, a wykonanie, bajeczne.
Ty to masz pomysły.
REWELACJA!!!
Fantastyczny pomysł! Mała dziewczynka, która gdzieś we mnie głęboko siedzi właśnie piszczy i klaska w rączki z zachwytu :) Cudo!
OdpowiedzUsuńmoja córcia jest zachwycona :)
OdpowiedzUsuńwspaniała szafa... a kursik super, mam nadzieję, że kiedyś odważę się ją zrobić bo jest cudna:)
OdpowiedzUsuńWOW! przepraszam za to co teraz napiszę, Twój twór jest zaj...isty!!!!!!! a sukienki obłędne!
OdpowiedzUsuńdzięki za kurs :*
Szafa robi niesamowite wrażenie,ale wieszaki powaliły mnie na kolana !
OdpowiedzUsuńCzytelny kurs. Szafa jak prawdziwa :) Brawo!
OdpowiedzUsuńRewelacyjny patent:D Dziękuję za przyjemny oraz czytelny kurs:)
OdpowiedzUsuńPiękny mebel stworzyłaś! Najbardziej podoba mi się szuflada z klejnotami :)
OdpowiedzUsuńFantastyczna :-)
OdpowiedzUsuńRewelacyjna praca!
OdpowiedzUsuńA ja dopiero teraz, równo rok po opublikowaniu tej pracy doszłam do tego posta :)
OdpowiedzUsuńSzafa jest niesamowita! Podziwiam każdy szczegół, każdy detal. I też mam ochotę piszczeć z zachwytu :D