No nie mogłam się oprzeć:) Po prostu MUSIAŁAM zrobić takiego ATCiaka - gazeciaka na wyzwanie ATC#64 SP.
Na gotową bazę tekturową do ATC nałożyłam dużo zmiętolonej gazety, którą potraktowałam sporą ilością wody i kleju. Aby wykończyć tło, dodałam gdzieniegdzie grunt akrylowy, trochę złotej i białej pasty akrylowej i spryskałam glimmer mist 'cooper'. Na tym grubym tle są również ozdoby gazeciane, obrazek wycięty z gazety i naklejony na tekturkę, które potraktowałam również wodą, tuszami i mistami, powycinane z gazet napisy, skrzydła (pomalowane pastą strukturalną), trochę sznurka, mała śrubka i agrafka. A więc "młodość uskrzydla" w gazetowym wydaniu;)
Uwielbiam taką zabawę z mediami:)
I jak robię coś takiego, to zastanawiam się po co wydaję tyle kasy na przydasie:):):)
Bosko.
OdpowiedzUsuńDla mnie to wyższa technika jazdy.
Rewelacyjne ATC! Świetne dodatki i kolory;)
OdpowiedzUsuńPiękne faktura!
OdpowiedzUsuń