Ale w końcu zaczęła nabierać kształtów i wczoraj w końcu skończyłam:)
Materiały i techniki: kwiaty ręcznie robione (wycięte wykrojnikiem Marianne Design ze Stryszku, potem wytłoczone folderem do embossingu i potuszowane), Motylek to stempel, potraktowany bezbarwnym pudrem na gorąco, ramka również z wykrojnika MD, napis i zawijaski "skrapińcowe", do tego wstążeczki i piękne ćwieki ze sklepu sklep.scrap.com.pl
A na koniec kartka zamieszkała w takim oto pudełku:
Piękna kartka, bardzo elegancka, z mnóstwem dopracowanych szczegółów, a na dodatek - w pięknym pudełku! :)
OdpowiedzUsuńŚliczna, cudowne klimaty...
OdpowiedzUsuńprzepiękna kartka
OdpowiedzUsuńŚliczna :-)
OdpowiedzUsuńCudowna kartelucha, nic tylko podziwiać!;D
OdpowiedzUsuńNiesamowita kartka! Robi wrażenie ciężkiej, "mocarnej", ale jakże elegancka! Taka dystyngowana, wyróżniająca się ... i do tego jaka misterna praca.
OdpowiedzUsuńDziękuję:) bardzo, bardzo mi miło czytać Wasze komentarze :*
OdpowiedzUsuńBaaaardzo ladna :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna :)
OdpowiedzUsuńPiękne kolory ..Napis Anna i Piotr -imiona moich dzieci...
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba kolorystyka
OdpowiedzUsuń