Gdy tylko pojawiły się w sklepie drewniane budki Artemio od razu wiedziałam, że muszę je mieć:) Dziś pokazuję pierwszą z nich, którą ozdobiłam papierem, kwiatami i kryształkami Alla Prima, nie obyło się oczywiście bez starej biżuterii oraz odrobiny mediów.
When I saw these cute wooden Artemio bird houses in the shop, I knew I had to have them. Today I can show you first one I decorated with Alla Prima paper, flowers and crystals. Of course I couldn't do it without some old jewellery and some media.
I decorated the roof, the front and bottom of the house with the Alla Prima paper (mostly I used strips from the edge puncher). I misted the whole house with yellow glimmer mist, splashed with blue mist, next I painted it with modelling paste and gloss varnish.
Przód ozdobiłam dodatkowo drobnymi koralikami, serduszkiem (ozdobionym brokatem w kleju) oraz wspomnianymi kwiatami i kryształkami Prima. Do tego kropeczki Liquid Pearls.
At the the front I added some tiny beads, little heart with some Stickles brocade and flowers and crystals from Prima. I also added Liquid Peals dots.
Budka od razu została zasiedlona przez miłego lokatora:)
The house has a nice little occupant already:)
Pozdrawiam,
Best Regards,
Materiały użyte do powyższej pracy:
lokator jest przesłodki i szybko zwrócił moją uwagę :) całość cieszy oko i niewątpliwie stanowi wspaniałą ozdobę
OdpowiedzUsuńPRZEPIĘKNA!!
OdpowiedzUsuńOoo rany ale cudo :)
OdpowiedzUsuńNo dobrze... prezentuje się świetnie, jak zawsze stworzyłaś niesamowitą pracę.
OdpowiedzUsuńAle ... hmm... co się z takim czymś później robi? jakoś nie widzę zastosowania do takich domków...
pozdrawiam!
Zuzanna - wiesza się na ścianie, drzwiach lub w innym miejscu:) Jest to po prostu dekoracja tak jak świecznik, obrazek, ramka czy anioły, które lepisz - też są dekoracją przecież:)
Usuńhmm... no w sumie racja... sama mam w domu milion porcelanowych ptaszków... tylko nie umiem ich pakować w te budki, klatki (choć klatki są prześliczne!), bo nie chcę "ograniczać im wolności" hehe....
UsuńCałusy!
Piekna, masz swój styl
OdpowiedzUsuńŚwietny, moi chłopcy zachwycili się małym mieszkańcem domku :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńI jeszcze jedno, podoba mi się sposób w jaki używasz wielu koralików, kryształków itp świecidełek, jest ich dużo ale u ciebie wyglądają ślicznie a nie kiczowato.
OdpowiedzUsuńPrzeurocza!!
OdpowiedzUsuńIstne cacuszko! Śliczne :))
OdpowiedzUsuńWow...przecudna dekoracja! Juz sobie wyobrażam ja na ścianie :) a zamiast malutkiego ptaszka można też wstawić tarcze zegara :) O i znalazlam kolejne zastosowanie tego cacuszka :)))
OdpowiedzUsuńŚliczna jest. Ostatnie zdjęcie bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńUrocza i wspaniała budka :) Jak ją widziałam w surowej postaci, to kompletnie nie wiedziałam, że można z tego zrobić takie cudo! Rewelacja :)
OdpowiedzUsuńCudna, no to ja bym chciała być tym ptaszkiem i w niej zamieszkać, mogę ?? Prześliczna jest, rewelacyjny pomysł!!! :*
OdpowiedzUsuńCudowna budka! I ten ptaszek;) Rewelacyjny pomysł:)
OdpowiedzUsuńToż to małe dzieło sztuki!!! Ptaszorkowi to tylko dziubek wystaje, też by mi się nie chciało opuszczac takiego mieszkanka:)
OdpowiedzUsuńAle ten ptaszek ma ślicznie ozdobiony domek - trochę mu zazdroszczę :) Cudowna budka.
OdpowiedzUsuńHowdy! I could have sworn I've been to this blog before but after checking through some of the post I realized it's new to
OdpowiedzUsuńme. Anyways, I'm definitely happy I found it and I'll be bookmarking and checking back often!
my page > GFI Norte