Zebrałam się.... długo nie miałam chęci, ani pomysłu na kolejny scrap, ale postanowiłam się przełamać, tym bardziej, że w związku z wyzwaniem na blogu scrapuj.pl i paletą TCR#107 zaświtał pomysł.
Scrap jest o mnie, tak jak było w wytycznych wyzwania, tak się właśnie czuję, po wszystkich problemach ostatnich tygodni, miesięcy i lat. Raz jestem po tej jaśniejszej stronie, a czasem świat zewnętrzny, problemy, wpychają mnie w tę czarną dziurę... A na co dzień jestem gdzieś pośrodku.
EDIT: Użyte media: czarne gesso, czerwona farba, pasta modelująca, gel medium, perlen pen, białe gesso, farba pękająca, na literach tusze kredowe.
Scrap oczywiście zgłaszam na wyzwanie scrapuj.pl, leci również do The Color Room.
Niesamowite!.....
OdpowiedzUsuńJasny gwint...........
OdpowiedzUsuńarcydzieło..................
Niesamowite są te Twoje scrapy! wciąż nie mogę się nadziwić, że w tym szaleństwie jest metoda :D Genialne!
OdpowiedzUsuńniesamowity! chciałabym zobaczyć go kiedyś na żywo. tyyyle detali...
OdpowiedzUsuńEmocjami aż bije po oczach. Niesamowite!
OdpowiedzUsuńJak dla mnie to jest super! szczegóły świetne:)
OdpowiedzUsuńNiezwykły! ileż to siedzi w Twojej głowie!
OdpowiedzUsuńWyglądasz jak rozmarzona Królowa! Obiecaj że dasz mi go zobaczyć wkrótce!
OdpowiedzUsuń:) Dziękuję Wam bardzo! Okazja do "pomacania" będzie na pewno na II DLWC we Wrocławiu, a może i wcześniej się uda? :)
OdpowiedzUsuńWowwww dałaś czadu :)
OdpowiedzUsuńTwoje LO kipi od emocji, niesamowite!!!
OdpowiedzUsuńwoooow I came over from TCR to properly see all the gorgeous details! This is a true piece of art! Absolutely stunning!
OdpowiedzUsuńThank you so much Jolanda :*
UsuńWOW - cudo. Żałuję, że nie dam rady być na Twoich warsztatach. Może innym razem. Pozdrawiam i podziwiam.
OdpowiedzUsuńobłędna praca... nawet nie wiem co napisać bo mnie zatkało...
OdpowiedzUsuńWow, słów brak, by opisać mój podziw!
OdpowiedzUsuńP.S. Więcej na mailu - nie nadaje się do publikacji ;)
OdpowiedzUsuńNiesamowita praca , jestem zachwycona !
OdpowiedzUsuńniesamowity scrap, przepiękny, zachwycający! ile tam faktur i "różnych różności"! chętnie poczytałabym o odrobinę materiałoznastwie :)
OdpowiedzUsuńO ja nie mogę...ale cudowny...Oniemiałam. Nie potrafię sobie nawet wyobrazić ile w sobie trzeba mieć talentu, głębi i wrażliwości, żeby tak kapitalnie przedstawiać uczucia...BOSKI
OdpowiedzUsuńCzad! Ale "mocny", ale cudny :)
OdpowiedzUsuńCudnie!!!!! dzięki za udział w naszym wyzwaniu :)
OdpowiedzUsuńMagiczny!!! Twoja fotka równie bajeczna:*
OdpowiedzUsuńPrzepiękna praca, napatrzeć się nie mogę :) W rzeczywistości wygląda pewnie jeszcze ciekawiej.
OdpowiedzUsuńWiedziałam!!!! Od początku wiedziałam [ja to mam nosa;)] i w związku z tym gratuluję mocooooo!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję :*:*:*
UsuńPadłam z wrażenia!
OdpowiedzUsuńWow, rewelacja! Brak słów,aby opisać zachwyt!
OdpowiedzUsuńJa znowu wpadłam tylko, żeby napisać, że ponownie zbieram szczękę z podłogi....
OdpowiedzUsuńniesamowity jest, ile na nim się dzieje. Super
OdpowiedzUsuńWiesz ja się na tym nie znam ... ale zabiorę skromny głos ... znam cię jako AIDA ... to co robisz jest inne ... ale mnie zaciekawiło ... I like it życzę powodzenia
OdpowiedzUsuń