Strony

11.02.2012

Mixed media romantycznie

Dzisiaj chciałabym zaprezentować Wam nieco inne oblicze mixed media. 

Mixed media kojarzą się Wam pewnie przede wszystkim z trybikami, metalowymi dodatkami, chlapaniem i psikaniem, takie prace i u mnie dominują i je uwielbiam, ale od czasu do czasu muszę zrobić coś innego:) Tym razem dostałam od bliskiej osoby z rodziny do oprawienia przepiękne zdjęcie ślubne, a że wnętrze do którego miało trafić jest nieco retro, ale urządzone z gustem i nutką nowoczesności, postanowiłam zrobić ramkę w podobnym stylu.

Filmu nie nagrałam (kiedyś o tym pomyślę, tylko sprzęt muszę mieć lepszy:), ale ponieważ pytacie o to, mogę zdradzić nieco ze swojego warsztatu pracy i podpowiedzieć jak zrobić ze zwykłej ramki z IKEA (ja miałam w dodatku pomarańczową!!;))  - takie coś:)


Potrzebujemy:
 ramkę (ja miałam o wymiarach 21x30 cm), 
gesso (grunt akrylowy), 
pastę strukturalną ziarnistą (dostępną tanio np. w Lidlu), 
biała farba akrylowa, 
taśma dwustronna i mocny klej, 
koronki, różne kwiatki, perełki, ozdobne tekturki,  guziki i inne dodatki,
nieco mgiełki, tusze, brokaty w kleju, Perlen Pen
ja do ozdoby użyłam też sprężynek do długopisów i kilku metalowych dodatków, które są pod kwiatami, dając efekt warstwowości.

Ramkę malujemy gesso - na białej ramce wystarczy jedna warstwa, na mocnych kolorach jak u mnie, dwie.
Gdy wyschnie malujemy pastą strukturalną. Znów czekamy aż wyschnie. Następnie na taśmę dwustronną lub klej przyklejamy koronkę. Tam gdzie nie ma koronki podmalujmy białą farbą, jeśli coś gdzieś prześwituje i to konieczne.



Gdy ramka wyschnie przyklejamy nasze ozdoby, najpierw tekturki, następnie guziki, metalowe elementy, kwiaty, koraliki tworząc zwartą, warstwową kompozycję:



 Ja ozdobiłam dwa rogi ramki, kompozycje nieco potuszowałam (głównie kwiaty), spryskałam delikatnie mgiełkami (użyłam różu i brązu), dodałam brokaty, perlen penem zrobiłam kropeczki. Sprężynki podmalowałam gesso. Gdzie psiknęło się za dużo mgiełki podmalowałam znów białą arylówką.

Od spodu podkleiłam dodatkowo ozdobnymi tekturkami: 

Gdy już włożyłam zdjęcie z szybką, ozdobiłam delikatnie perlen penem również narożniki szybki:




 oraz by stworzyć efekt trójwymiarowości odwzorowałam nieco bukiet panny młodej, robiąc na szybce delikatne kropeczki perlen penem i brokatem w kleju

Cała ramka prezentuje się tak:

Mam nadzieję, że podoba się Wam ten mini-kurs na ramkę i że zaspokoiłam choć troszeczkę ciekawość jak powstają moje prace:) Najfajniej jest jednak uczyć się tych technik "na żywo" samemu próbując i tworząc własne prace:) Wiem, bo sama po warsztatach u Finn nabrałam odwagi do eksperymentowania, poszukiwania własnego stylu, odkrywania tajemnic mediów...Dlatego tak Was zachęcam do udziału w różnych warsztatach, to naprawdę otwiera i pomaga pozbyć się lęków:)

Przy okazji przypominam, iż trwają zapisy na moje warsztaty w Łodzi. Mam też bardzo miłą informację - otóż moje warsztaty będzie wspierać SCRAP PASJA, będziemy więc częściowo pracować na materiałach z tego sklepu, a ja dzięki temu będę mogła Wam więcej pokazać i wzbogacić Wasze zestawy:)


Pozdrawiam!

18 komentarzy:

  1. Jaka wspaniała ramka!!!! cudo stworzyłaś!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna jest :) chyba spróbuje...

    OdpowiedzUsuń
  3. Ramka jest po prostu boska! Dzięki za kurs, może rzeczywiście w końcu się odważę... :*

    OdpowiedzUsuń
  4. O rety! Twoja ramka wygląda olśniewająco!!! Nie takie media straszne, jak je malują :) Świetny kurs, wkrótce zrobię z niego użytek. Mam pytania :) Nie mam (jeszcze) gesso, czy sama pasta strukturalna dobrze spisze się w roli podkładu? Czy po przyklejeniu koronki potraktowałaś ją jeszcze mediami - akrylówką, mgiełkami? Z góry dziękuję za odp. i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Carmen, nie próbowałam bez gesso, bo musiałam przykryć kolor, ale jeśli ramka jest biała, sama pasta być może wystarczy, najwyżej nałóż ją grubiej lub dwie warstwy. Trzeba spróbować:)Koronkę gdzieniegdzie psiknęłam mgiełkami i podmalowałam akrylówką (kolory są mocniejsze bliżej kompozycji kwiatowych, potem podmalowałam mocniej białą farbą, by kolor zanikał aż do białego).

      Usuń
  5. ale fajnie ci ta ramka wyszła.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ślicznie!
    Wspaniale, że dzielisz się z nami nie tylko swoimi pomysłami, ale i pomagasz nam zrobić coś podobnego!
    Dziękuję, może i ja kiedyś podejmę się tego.... na razie to dla mnie czarna magia :p jednak dzięki liście "składników" wiem jak to "ugryźć" i jak się przygotować :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczna!! Dzięki za kursik :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ayeedko, po prostu genialna. I ramka i Ty :)
    Uwielbiam Ciebie w tych subtelniejszych odsłonach również. Przepiękna kolorystyka i trójwymiarowość tej pracy są zachwycające. Jakie to niesamowite, że z taką łatwością używasz te wszystkie media....Jesteś niezwykle utalentowaną Babeczką.
    pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Przepiękna ta ramka, bardzo delikatna i kobieca....i na pewno bardzo pracochłonna. Rzeczywiście jeśli chodzi o użycie różnych mediów najlepiej obserwować to na żywo i uczyć się od bardziej doświadczonych scraperek :)

    OdpowiedzUsuń
  10. rewelacyjna ramka i swiety kursik.

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetna ramka!!!!

    hehe ja bardzo lubię przerabiać ikeowskie ramki :]

    OdpowiedzUsuń
  12. jest po prostu przepiękna. ta koroneczka na ramce i pozostałe "smaczki" prezentują się wyśmienicie.

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękna, bardzo oryginalna.

    OdpowiedzUsuń
  14. super kurs i ładna praca, dzięki za inspiracje !

    OdpowiedzUsuń
  15. Niesamowicie piękna! Jestem pod wrażeniem :) Każdy szczegół jest dopracowany w 100%, wow!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Cóż mogę powiedzieć ... ramka jest obłędna !

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde pozostawione miłe słowo :)
Thank You so much for your comments :)