Strony

23.07.2011

Wyróżnienie od Boei i moje sekrety:)

Bardzo dziękuję Boei za TO wyróżnienie na jej blogu i ciepłe słowa :*
Niezwykle mi miło kochana !!!


Wiele dziewczyn, którym i ja chciałabym przekazać to wyróżnienie jest już na liście Boei.

Nie wiem czy mogę się powtarzać, ale moja lista byłaby podobna bardzo:) Nie będę jednak całej listy powielać... Na mojej liście przede wszystkim jednak nie mogłoby zabraknąć moich ulubionych scrapomianaczek, które nie tylko tworzą cudowne rzeczy, ale same są świetnymi babkami:)
Są to:

Do mojej listy dołączam jeszcze inne cudowne dziewczyny, których blogi odwiedzam, które chętnie czytam, a prace podziwiam często z otwartą buzią:)

A są to:

Ankan
Bellaidea
Iwa
Nimucha
PatiS
Piekielna Owca
Viva

Cytując za Boei "Każdy, kto otrzymał wyróżnienie, powinien również wyróżnić wybrane przez siebie osoby- z tego, co widziałam na blogach, to liczba wyróżnionych osób mocno się waha - oraz napisać o sobie 7 rzeczy, których nie wiemy..."

A teraz moje "sekrety" (nie, nie tych największych na pewno nie wyjawię :P:P:P)

1. Jestem z jednej strony silna, przebojowa, walcząca o swoje, ale druga strona mojej natury to wrażliwość (często nadwrażliwość) i łatwe uleganie emocjom.

2. Trudno wymienić czym się w życiu zajmowałam:) Jestem kobietą pracującą:) 

3.  MARZĘ o tym, by scrapbooking i aranżacje wnętrz stały się dla mnie nie tylko hobby, ale i sposobem na życie. Wiem, że wiele przede mną, ale  trzeba stawiać sobie cele w życiu i mieć marzenia prawda?:)

4. Poza scrapbookingiem uwielbiam inne techniki, na które nie mam zupełnie czasu:) Przede wszystkim ceramikę, od której zaczęła się moja artystyczna przygoda gdy mieszkałam przez niespełna dwa lata w Australii (mój mąż miał tam kontrakt). Aranżacja i projektowanie wnętrz to mój konik od lat:) 

5. Obecnie jeszcze na urlopie wychowawczym ogarniam całe to moje towarzystwo składające się z jednego dużego i dwóch mniejszych facetów:) Scrapbooking to dla mnie odskocznia

6. ... ale i terapia ... po bardzo trudnych przejściach w ostatnich latach. Stan mojego ducha, a w konsekwencji i ciała był beznadziejny... Dzięki wspaniałym ludziom wokół mnie wyszłam na prostą.  Założenie bloga i zaangażowanie się w tę technikę, poznanie tylu wspaniałych osób, od których dostaję tyle miłych i ciepłych słów dodało mi skrzydeł, odbudowało poczucie własnej wartości, pozwoliło mi patrzeć w przyszłość optymistycznie.

7. ostatni sekret to pssst... jestem na diecie, usiłuję schudnąć w końcu... trzymajcie kciuki!

Mam nadzieję, że Was nie zanudziłam... rozpisałam się trochę, otworzyłam, mam nadzieję, że nie za bardzo... ale jak mamy się lepiej poznać, to w sumie czemu nie?...

5 komentarzy:

  1. Dziękuję za te słowa, Ayeedko:)

    Wzruszyłaś mnie tym wpisem, Kochana. Życzę Ci, by spełniły się Twoje marzenia, byś zrealizowała swoje plany zarówno zawodowe, jak i wszystkie inne. Fajnie,że synuś może biegać jak inne dzieci- to takie ważne. Buziaczki;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja również życzę Ci spełnienia marzeń i wiary w siebie. Dużo zdrowia dla Ciebie i Twojej rodzinki.
    Zawsze chętnie oglądam Twoje prace (zawsze w powiekszeniu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję za wyróżnienie, choć przyznaję, że to trochę jak łańcuszek szczęścia...

    OdpowiedzUsuń
  4. Rzeczywiście trochę jak łańcuszek, ale miły:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde pozostawione miłe słowo :)
Thank You so much for your comments :)